Cze. ♥
Nie chcę się rozpisywać, więc oznajmiam tylko, że imaginy będą się od teraz pojawiać rzadziej niż wcześniej, ze względu na mój totalny brak czasu (i weny).
Kocham Was mocno i naprawdę się staram, ale po prostu nie zawsze wychodzi. Dziękuję, że cały czas ze mną jesteście, to jest najpiękniejsza rzecz jakiej może doświadczyć ktokolwiek. Dziękuję bardzooooo! ♥
Generalnie Harry+[T.I.] to jeden wielki fail... Ale cóż, czytajcie :D
+ dziękuję za mocnego kopa w dupę, Mumingu, kocham Cię. ♥
KLIK.♥
[T.I.]
- Gdzie idziemy? - spytałam, rozglądając się dookoła.
- Nie mogę ci powiedzieć - zaśmiał się Harry. - Bo wtedy to by nie była niespodzianka.
Zachichotałam i posłusznie ruszyłam za nim 127 ulicą. Zastanawiałam się, gdzie może mnie zabrać ktoś taki jak on. Nie zrozumcie mnie źle, ale nie wydaje mi się, żeby Harry miał pieniądze na jakąś ekskluzywną restaurację, o ile jakakolwiek jest o tej porze otwarta.
W każdym razie, szliśmy sobie powolutku, bardzo dobrze oświetlonymi ulicami Manhattanu i próbowaliśmy znaleźć jakiś dobry temat do rozmowy... Ale póki co, niezbyt dobrze nam to wychodziło. Kiedy ja zaczynałam jakiś temat, okazywało się że Harry nigdy o niczym takim nie słyszał i tak samo było w przypadku, gdy to on próbował podtrzymać rozmowę.
- Już jesteśmy - odparł nagle Harry i zatrzymał się w pół kroku.
Rozejrzałam się uważnie wokół siebie i stwierdziłam, że kompletnie nie wiem gdzie jestem. Do tej pory wydawało mi się, że znam Manhattan jak własną kieszeń, ale w tym miejscu jeszcze nigdy nie byłam.
Harry zaprowadził mnie do jakiegoś pseudo kurortu nad rzeką, który, gdyby nie motorówki przycumowane do drewnianego molo i wielki, migający na różowo neon z napisem "BAR 24/7", mógłby grać nawiedzony dom w horrorze. Nigdy nie przypuszczałam nawet, że coś takiego istnieje... A jednak. Nowy Jork nie przestaje mnie zaskakiwać.
- Pięknie tu, prawda? - Harry spojrzał na mnie wzrokiem rozmarzonego chłopca.
Niepewnie pokiwałam głową i posłałam mu fałszywy uśmiech.
- Co masz zamiar tu ro...
- Poczekaj, to jeszcze nie wszystko! - przerwał mi i pociągnął mnie za rękę w stronę tego upiornego baru.
O dziwo, wcale nie zaprowadził mnie do środka, ale na tyły tego dziwnego budynku, gdzie... O MÓJ BOŻE.
Na balustradzie tarasu były poustawiane jedna obok drugiej świeczki... Cóż, Harry chyba lubi zabawy z ogniem, bo to zadziwiająco przypominało scenerię z mojego balkonu. Mimowolnie uśmiechnęłam się do chłopaka. To było urocze.. ale wciąż nie zmieniało faktu, że nasza "randka" była totalną klapą.
Usiadłam obok Harry'ego na troszeczkę niestabilnym drewnianym stoliku pod ścianą i wlepiłam wzrok w te kilkadziesiąt świeczek przede mną. Chłopak zaczął opowiadać mi o swoim dzieciństwie, ale przyznam się, że nie za bardzo go słuchałam. To całe spotkanie przypominało mi scenariusz niszowego filmu dla nastolatek... Wszystko było zdecydowanie przerysowane i naciągane, ale Harry zdawał się tego nie zauważać.
- Opowiesz mi coś o sobie? - spytał nagle, złączając ze sobą palce naszych dłoni.
- Nie ma tu nic do opowiadania - zaśmiałam się nerwowo. - Moje życie nie jest zbytnio ciekawe.
- Życie takiej wyjątkowej dziewczyny jak ty nie może nie być ciekawe - szepnął prosto do mojego ucha, delikatnie je przygryzając.
Błagam, nie. On chyba źle to wszystko zrozumiał. Tak, jest słodki, ale...
- Opowiedz mi coś - mruknął, muskając moją szczękę swoim językiem.
... kompletnie nie w moim typie.
Teraz zaczęłam się zastanawiać, dlaczego po tym jednym spotkaniu w klubie nie mogłam przestać o nim myśleć... Wydawało mi się, że jest inny, bardziej mroczny, tajemniczy i groźny. I mimo, że nigdy bym się o to nie podejrzewała, właśnie to mnie w nim pociągało. Teraz, gdy okazało się, że jest zupełnie inny, jego szanse u mnie spadły niemal do zera. Byłam... rozczarowana? Tak, to chyba najbardziej odpowiednie tego, co w tym momencie czułam.
Poczułam, jak usta Harry'ego niebezpiecznie szybko zbliżają się do moich. Raptownie się od niego odsunęłam, za co zostałam nagrodzona jego zdezorientowaną miną. Chciałam wymyślić jakąś wymówkę, coś w stylu przewlekłej choroby albo opryszczki, ale bardzo uprzejmie wyręczył mnie w tym przeraźliwy krzyk dobiegający z wnętrza baru.
Harry:
Nie wierzę, że coś takiego musiało się wydarzyć akurat w takim momencie. Do tej pory było przecież tak pięknie, tak idealnie... Ale no cóż, zaczynam się przyzwyczajać do tego, że nic w życiu nie idzie po mojej myśli.
Krzyk znowu przeszył panującą dookoła ciszę. [T.I.] skuliła się na stole, więc objąłem ją ramieniem, chcąc dodać jej otuchy. Do moich uszu doleciały strzępki rozmowy.
- Miałaś.... kurwa dwa miesiące... czy... naprawdę.... mało?
- Oddam ci wszystko! - krzyknęła kobieta. - Ale błagam, zostaw mnie!
- Masz tą pieprzoną forsę? - warknął mężczyzna.. O mój Boże, to był...
- Alec - szepnąłem.
- Kim on jest? - odszepnęła [T.I.], patrząc na mnie z przerażeniem.
Nie chciałem odpowiadać. Nie, ten wieczór i tak był już wystarczająco zepsuty.
- Jakieś ostatnie słowa? - spytał ironicznie Alec.
- Daj mi to wyjaśnić! Oddam ci wszystko! - pisnęła kobieta.
- Zawsze ta sama gadka, Johnson, przestałem już w nią wierzyć - zaśmiał się i zrobił kilka kroków, jak mi się wydaje, w stronę tej kobiety. - Masz mi coś do powiedzenia?
- Kocham cię! - krzyknęła.
- Kim jest Alec? - spytała ponownie [T.I.], zaciskając swoje palce mocniej na moim przedramieniu.
Wiedziałem, że się bała. Mogłem to wyczuć po sposobie w jaki jej dłoń trzymała moją, albo po drżeniu jej głosu. Ja też się bałem, chociaż nie miałem czego. Akurat mi nic nie groziło.
Strzał.
Huk bezwładnego ciała opadającego na podłogę.
Bezlistosny rechot.
Cisza.
Kimkolwiek była Johnson, już jej nie było.
- Harry, odpowiesz mi?
- On jest... - zacząłem, ale te słowa nie chciały mi przejść przez gardło.
- Kim jest? - szepnęła.
Teraz albo nigdy - pomyślałem. Wziąłem głęboki oddech i zamknąłem oczy.
- Alec to... Alec to mój brat.
A.♥
Uuu coraz ciekawiej. Czekamy na więcej! xx.
OdpowiedzUsuńnie przesadzaj, jest fajne i ciekawe!!! <3<3 będzie kolejna część?? mam nadzieję że tak ^^
OdpowiedzUsuńO boże, jak mogłaś to skończyć w takim momencie! :)
OdpowiedzUsuńNie mow ze mamy tak dlugo czekac na kolejny imagin , jestes swietna <3 i co z imaginem o Zayn'ie jako nauczycielu ?
OdpowiedzUsuń4 część była już ostatnią tego imagina... napisałam to chyba w notce na górze przy tamtym poście, a jeśli nie, to przepraszam ;)
UsuńCudny*.* Jak mogłaś skończyć w takim monencie? ._. Czekam na kolejną część<3
OdpowiedzUsuńNo no no... coraz ciekawiej się robi^^
OdpowiedzUsuńNo a co z imaginem o Zaynie jako nauczycielu . A tak wgl to super imagin *[]*
OdpowiedzUsuńO boże ... Jakie to jest świetne <3 Pisz dalej nie mogę się doczekać następnej części
OdpowiedzUsuńNo no dawaj ten o mrs. Maliku ;*
OdpowiedzUsuńTo jest świetne ! <3 Kocham cię ! Xxx Robi sie coraz ciekawiej ! :D Jednak Harry nie moze udawać romantyka ... powinien być sobą :P Oj Boże ... genialnie ! <3
OdpowiedzUsuńNiesamowicie śliczne ♥ ^_^ Czekam nn♥
OdpowiedzUsuń- Alec to... Alec to mój brat.
OdpowiedzUsuńghgfsftyfstytuzgugsuygxggvgvgvsgvgsvgvsuy *O*
Ta część jest taka ... rewelacyjna? niesamowita? jedyna w swoim rodzaju?
Brakuję mi słów, by to już opisywać. Ty nawet bez weny tworzysz cuda!
Mieć taki talent, to skarb ^^. Pamiętaj, że jak napiszesz książkę to jestem pierwsza w Empiku jak będziesz dawała autografy!
Aj, zakochałam się *-*
Rewelacja <3
OdpowiedzUsuńAlec to jego brat? hfigegfiu
Czekam na next :*
Next błagam Next *.* Po prostu genialny next błagam więcej *0* I życzęci Weny :*
OdpowiedzUsuńczekam na nexta :*
OdpowiedzUsuńAhh.. Cieakawieee. *.* A co z częścią z Niallem ?
OdpowiedzUsuńZa chwilę przeproszeniem KurwaMać ...PRZECIEŻ TO JEST ZAJEEBISTEEEE.Niall określił by ten imagin jako nutella albo craazy mofoo ;33
OdpowiedzUsuńOmomomo
Widzisz do czego mnie doprowadziłaś?
Nie mogem oddychać...
Fu** to ten alec to jego.... Od dziś mówię. Na niego pasztet XD .A i ejjjjjjjjjjjj no Hazz tak się starał a ona???????*O*
Analizuje. Teraz każde słowo z tego imadżina analizuję podwójnie...
Mam jeszczem pytaniem.
Czy Twoja wena się obudzi jeśli kopnę ją mocno w dupę? XD
O ja !!!! Mega *.* zaskoczona jestem strasznie .. Ciekawe co się wydarzy później :)
OdpowiedzUsuńMega !*-* A co z imaginem z wszystkimi? Sa 2 czesci i brak kontynuacji :c
OdpowiedzUsuńPlisss a mozesz jeszcze dopisac kolejnom czesc tego opowiadana o Zaynie jako nauczycielu pliss i przepraszam za bledy bo na telefonie pisze plisssss napisz 5 czesc ;**
OdpowiedzUsuńFajne :)
OdpowiedzUsuńŁoooooooo.... Zaskoczyłaś mnie tą częścią, ale w pozytywby sposób ;D Baardzo mi się podoba pomysł na tego imagina. Jest suuuuuuuuper!! ;-*
OdpowiedzUsuńHej jeśli chodzi o inmagin to fjcdjvdfjdnjfdh CUDNY!!!!Masz talent!!!!Phi talent to dar i to cudny dar. Tylko proszę daj szybko nastempną część!!!!gjdhjvfhhuj jeszcze raz PRZEPIĘKNE!!!!!!!!!!!^.^ ^.^ ^.^
OdpowiedzUsuńAh i kiedy koniec Wszystkich i Liama i Louisa????A i jeszcze chcę zapytać czy mogę zostać redaktorką????Czekam na odpowiedź//Mimi
Piękne ! ! Będzie następna część ? Czekam ;* Rozumiem Cię szkoła... Czemu ją wymyślili ? Żeby dostać opieprz ode mnie ! !!!!!!!!! !
OdpowiedzUsuńKocham Cię,
Netka :*
Wow ! Robi się coraz ciekawiej <3 Tyle tego tu jest sdfjdiofaj; piszesz wspaniale, masz to coś i nie przestawaj :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie. Oj coś Hazzie nie idzie. Postaraj się bardziej, Loczek.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Kinga.xx.
Super. Przerwać to w takim momencie? Hahaha :D Czekam na next'a <3
OdpowiedzUsuńNo wiesz co?! W takim momencie przerwać!! Czekam na nexta :)
OdpowiedzUsuńNo nieźle. Ciekawe i wciągające, życzę weny i czekam na następną część.
OdpowiedzUsuńŚwietne ! Dawaj dalej ^^
OdpowiedzUsuńWow tego sie nie spodziewałam
OdpowiedzUsuńCudo... !!!
OdpowiedzUsuńO MY FUCKING GOD O.O
OdpowiedzUsuńAle akcja, no naprawdę :-) Nie spodziewałam się!
Biedna kobieta, co ją zastrzelił!
Łoł trochę taki minikryminał?! Haha nie mogę znaleźć odpowiedniego określenia :P No cóż.... Ale z końcówką mnie zaskoczyłaś! :0
Weny!
Czekam na nn!
Zapraszam do sb
najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com
Cudny imagin *,*
OdpowiedzUsuńWiem wiem xD powtarzam się xD
Alee taka prawda xD
Jak mogłaś przerwać ?! No a jak niby ; normalnie xD
Wiem wale sucharami xD
NAJGORSZY KOMENTARZ FOREFFFER xD
A tak na marginesie będzie 6 czy tam któraś część imagina o Lou ?
Podsumowując ;
Życzę weny i pisz dalej te cuda ! Normalnie miodzik i malinki xD
Wiem ten komentarz jest DZIWNY xD
Cudny imagin *,*
OdpowiedzUsuńFiieeem powtarzam się xD
Jak mogłaś teraz skończyć ?
No jak ? ; Normalnie xD
Fiieeem wale sucharami xD
A tak na marginesie ; Będzie któraś tam chyba 6 część imagina o Lou ?
Fiieem xD NAJGIRSZEJSZY KOMENTARZA FOREFFFER xD
Podsumując ;
Miej wenę i dalej pisz takie cuda ! ( Miodzik i Malinki xD + kapka Cytrynki *,* )
O matko on jest taki saiodjoiajda zapraszam do siebie http://imagioonedirection5secondsofsummer.blogspot.com/ <3
OdpowiedzUsuńCześć! Zostałaś nominowana do Liebster Awards! Po wszystkie szczegóły zapraszam tu: http://beautyandthebeast-fanfiction.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTOO JEST BOOOSKIE !! CZEKAM NA KOLEJNĄ CZĘSĆ <3333
OdpowiedzUsuńOGÓLNIE CAŁY BLOG JEST CUUDOWNY !! POZDRAWIAM ;**
Super <3 kocham <3 wiem że to nie ma nic do rzeczy ale please odwiedźcie mojego instagrama @weird__yolo ,nie będę narzekać za like'i lub follow :P z góry thx :* #15secondcovers
OdpowiedzUsuńrozumiem, że nie masz czasu na wstawianie nowych postów, ale powinnaś wiedzieć, że zakładanie bloga wiąże się też z systematycznością i odpowiedzialnością. Nie wstawiając nic przez tak długi okres czasu, zanidebujesz swoje czytelniczki.
OdpowiedzUsuńWow tego sie nie spodziewałam <3 :* :3
OdpowiedzUsuńCudo! <3 Dopiero co zaczynam zapoznawać się z twoimi dziełami, a już jestem pod wrażeniem. Piszesz wspaniale. <3 Naprawdę jestem oczarowana.
OdpowiedzUsuńZapraszam również do siebie:
http://littlemixonedirectionija.blogspot.com/
http://zaczarowanahistoria123.blogspot.com/
Nie no, cudo ♥
OdpowiedzUsuńSuuper. Podziwiam Cb
OdpowiedzUsuńprosze cie dodaj szybko kolejna czesc bo nie wytrzymam i jeszcze w tym momecie to skonczylas :)
OdpowiedzUsuńOh! Błagam, dodaj 4 część! Już 26 Kwietnia :33 !!!!!!
OdpowiedzUsuńTwoj blog został nominowany do Liebster Awards, więcej tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://just-you-and-one-direction.blogspot.com/2014/04/liebster-awards-po-raz-kolejny-d.html
Czy ty żyjesz
OdpowiedzUsuńEj,żyjesz? :C
OdpowiedzUsuńKiedy dodasz kolejnego imagina? Nie żeby coś ale brakuje mi twoich opowiadań :'( ♡
OdpowiedzUsuńKiedy next???
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster Awards! :* Więcej szczegółów znajdziesz tutaj: strong-fanfiction.blogspot.com :D
OdpowiedzUsuńCzemu tak długo nic nie dodajesz? :(
OdpowiedzUsuń