piątek, 29 marca 2013

Niall. +18

Hah, uświadomiłam sobie, że pisanie dwóch blogów naraz jest po prostu strasznie ciężkie. Wtedy albo zaniedbuje się jeden, albo drugi, a w najgorszym przypadku obydwa. I to wcale nie jest takie fajne. Btw, zapraszam na mojego drugiego bloga, jest tam na górze, w zakładce <OPOWIADANIE>
Dzisiaj Wielki Piątek, post, a więc cały dzień od godziny 7:30 siedzę głodna i czekam na obiad (o 16.00) No to teraz coś na poprawienie humorku, z Niallerem w roli głównej. ♥
KLIK.♥



   Za oknem nie było już widać słońca. Pozwoliło nocy wyjść na pierwszy plan i zmienić świat w jedną wielką tajemnicę. Księżyc, okrągły jak piłka, błyszczał na tle milionów gwiazd, odbijając swoje oblicze w ponurej tafli wody. Gdzieś w oddali migotały światła domów, latarni i samochodów, było słychać radosny śmiech dzieci i śpiew matek kołyszących je do snu.
   Było magicznie.
   Niall szeptał ci do ucha słodkie słówka, trzymając cię w swoich silnych ramionach. Co jakiś czas obdarzał twoją szyję krótkimi, czułymi pocałunkami. Siedzieliście na werandzie i patrzyliście w las rozciągający się przed waszym domem. Ciemny, tajemniczy, nieodgadniony.

- Nie jest ci zimno? - spytał Niall, przytulając cię jeszcze mocniej.

   Zaprzeczyłaś jedynie kręcąc głową. Nie chciałaś przerywać tej ciszy. Chłopak również zamilkł, wodząc swoimi delikatnymi dłońmi po twoich ramionach. Westchnął kilka razy głęboko i przymknął oczy. Uśmiechnęłaś się i położyłaś głowę na jego ramieniu.

- Księżniczko... - wyszeptał, nieśmiało odgarniając kosmyk włosów z twojej twarzy.
- Tak? - spytałaś.
- Kocham cię.

   W ramach odpowiedzi obdarzyłaś go czułym pocałunkiem prosto w usta. Niall delikatnie przygryzł dolną wargę i zanurzył dłonie w twoich włosach. Jego usta raz po raz spotykały się z twoimi. Wodziłaś palcami po jego twarzy, którą znałaś już na pamięć. Zaczęło ci się robić gorąco.
   Po chwili poczułaś, że odrywasz się od ziemi. Niall trzymał cię mocno, tak żebyś nie upadła, jednocześnie nie przestając cię całować. Zaniósł cię do waszej sypialni i położył na łóżku. Wiedziałaś już co planuje.
   Twój puls znacznie przyspieszył, ledwo łapałaś oddech. 
   Niall zaczął cię całować, mocno, namiętnie i wygłodniale. Odpowiedziałaś mu tym samym. Powoli ściągałaś z niego koszulkę, delikatnie wodząc palcami po jego umięśnionym torsie. Kipiałaś z pożądania. Chłopak zwinnie pozbawił cię wszystkich części garderoby i zaczął całować każde miejsce na twoim ciele.
   Westchnęłaś i przyciągnęłaś go mocniej do siebie.

- Niall, już nie wytrzymam - wyjęczałaś.
- O, czyli jednak jeszcze nie straciłaś głosu - zaśmiał się i bez jakiegokolwiek ostrzeżenia wszedł w ciebie.
- O Boże, Niall! - krzyknęłaś i przejechałaś paznokciami po jego plecach, zostawiając na nich piekące czerwone ślady.
- Nie jestem żadnym bogiem - zaśmiał się. - Ale miło mi to słyszeć - pocałował cię.

   Tym razem nie był tak delikatny jak zawsze, co chwilę przyspieszał i zwalniał, droczył się z tobą. Wychodził z ciebie gdy już prawie dochodziłaś. Dłońmi pieścił twoje piersi, ustami napierał na twoje usta. Czułaś w sobie jego męskość i już samo to przyprawiało cię o dreszcze.
   Dopiero po dłuższym czasie oboje doszliście.
   Niall położył się obok ciebie na łóżku i zaczął gładzić twoje plecy. Zamknęłaś oczy i wtuliłaś się w jego ciepłe ciało.

- Dobranoc kochanie - wyszeptał i delikatnie pocałował cię w nos.
- Kocham cię Niall - wymruczałaś.

   A potem zasnęłaś.
   Było magicznie.

A.♥
  


19 komentarzy:

  1. nonono... więcej takich !!!! ;D

    kaśku.xx

    OdpowiedzUsuń
  2. hahaha, noooooo, podoba mi się :3
    i to jeszcze z Niallerem +18, tak tak :D
    czekam na następny ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Suuper, dodawaj częściej imaginy bo piszesz świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. jejku , ten imagin jest magiczny tak jak ta piosenka ^^ no nie mam uwag! (ludwik lubi zmywać XD)

    OdpowiedzUsuń
  5. O zajebiste XD Pisz więcej takich XDXD

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam twoje imaginy i szkoda że teraz tak rzadko sie pojawiają kolejne, ale prowadzenie 2 blogów jest ciężkie i doceniam to że wkładasz w to tyle czasu ♥

    ps. czekam na kolejne ;DD

    OdpowiedzUsuń
  7. WoW..Nie mogę się od tego oderwać :D

    OdpowiedzUsuń
  8. no fajne fajne, napisz z Liamem jakiś prooosze ;3

    OdpowiedzUsuń
  9. ooo drugi raz czytalam twojego imagina bo czytalam go wczoraj i tak.na. niego jakos wpadlam hahah :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Masz talent *_______*

    OdpowiedzUsuń
  11. zajebiste zapraszam do nas dopiero zaczynamy
    http://lubie-krem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. czytałam wiele takich opowiadań ale to jest naprawde super! w innych cały czas są jakieś błędy, powtarzają sie zaimki w każdym zdaniu albo (to najbardziej irytujące) kochają sie lub wyznają sobie miłość w pierwszym albo drugim dniu od poznania sie. A Ty naprawde masz talent.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mega,naprawdemi sie podobalo ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Z niallem rób więcej!! NAJ NAJWIĘCEJ on jest gorący *>*

    OdpowiedzUsuń