piątek, 12 kwietnia 2013

Liam.♥

Cześć.
Przepraszam. Znowu jestem cholernie niesystematyczna. Wszystko przez 5 sprawdzianów w przyszłym tygodniu. TAAK. Wszystko się sypie kochanie.
Przepraszam że takie chore.
dla Marysi.
KLIK.♥

[T.I.]

Ej wiesz? Twój zapach mnie prześladuje. Potrafię wyczuć go na kilometr, nawet z najbardziej zatkanym nosem.
Twoje oczy też są ze mną zawsze i wszędzie. Ilekroć zamknę swoje, właśnie one, te piękne brązowe tęczówki widzę w swojej wyobraźni.
Za każdym razem gdy widzę twoje piękne malinowe usta mam ochotę ich spróbować, zobaczyć jak Ty to robisz, poczuć się tak jak inne gdy cię całowały.
Nadal nie rozumiem dlaczego ci odmówiłam, gdy byłeś gotowy spełnić moje marzenia. Nie potrafiłam przyjąć do wiadomości tego, że ktoś o kim śniłam w dzień i w noc chce być ze mną. Myślałam że żartujesz.
Wiem, nie potrafię zaufać ludziom.
Czy jakbym teraz powiedziała to, co chciałam powiedzieć wtedy, to przyjąłbyś mnie z otwartymi rękami? Dałbyś mi drugą szansę? Bo ja tak naprawdę nie wiem czy umiałabym ci wybaczyć, zaufać jeszcze raz. Ale ty nie jesteś mną. Ciesz się, bo nie znam drugiej tak hojnie obdarzonej wadami osoby jak ja.
Ale chcę być z tobą, bo mam takie wrażenie że cię kocham. Chociaż tak naprawdę, to skąd mam wiedzieć czym jest prawdziwa miłość? Nigdy nie powiedziałam ci, że cię kocham, bo przecież nie wiem co to znaczy. A słów których znaczenia nie znamy, nie powinniśmy używać.

Liam.

Kochanie.
To moje ulubione słowo. Zawsze chciałem znaleźć dziewczynę do której będę mógł tak powiedzieć, a ona wcale nie uzna mnie za wariata.
Wydawało mi się, że to co było między nami, to nie tylko przyjaźń, ale coś więcej. Znacznie więcej. Bo miałem tak, że całymi nocami myślałem o tobie i przez to nie mogłem spać. A jak nie spałem, to zastanawiałem się czy mogę się ciebie spytać o TO. I czy mnie nie odrzucisz. Naprawdę, byłem przekonany że nie.
A jednak.
Ale jeśli będziesz chciała, jeśli tylko zechcesz żeby międzu nami było coś więcej, to powiedz. Przyjmę cię do siebie z otwartymi ramionami. Bo właśnie chyba to można nazwać miłością – robi się dla kogoś wszystko, bez względu na to czy ta druga osoba cię zraniła.
Można mnie nazwać nieustraszonym.
Ja rozumiem to inaczej niż wszyscy. Według mnie, nieustraszony to nie taki, który niczego się nie boi, ale taki, który pomimo wielu lęków i obaw zawsze próbuje stawać na wysokości zadania i niczego sobie nie odpuszcza.
A ja nie chcę odpuścić sobie ciebie.

[T.I.]
Dzisiaj mijają dokładnie dwa miesiące odkąd ostatni raz z tobą rozmawiałam. Widzę cię codziennie w szkole, jak uśmiechasz się do innych, rozmawiasz z innymi, przytulasz inne i to właśnie tym innym dajesz swoją bluzę gdy jest im zimno. I to cholernie boli, wiesz? A przecież nie powinno.

Liam.

Już nie daję rady żyć bez ciebie, bo jesteś dla mnie kimś ważniejszym od tlenu. Jesteś wszystkim. Przez cały czas myślę tylko o tobie. Teraz też.
Strzykawka leży już przede mną, razem z kilkoma śmiertelnymi dawkami jakichś ponoć bardzo nielegalnych narkotyków. Szczerze, to nigdy wcześniej tego nie robiłem. I kiedyś powiedziałbym że nigdy tego nie zrobię.
Popatrz co ze mną zrobiłaś. Przez ciebie wariuję, wiesz [T.I.]?

[T.I.]

Twój dom stał otwarty. Światło paliło się tylko w łazience, w której cię znalazłam. Siedziałeś na wannie i wpatrywałeś się w okno, trzymając w dłoni strzykawkę. Chciałeś popełnić samobójstwo, tak? Przepraszam, jeśli ci w tym przeszkodziłam. Przepraszam że wyrwałam ci ją z ręki i potrząsnęłam tobą, wołając żebyś się opamiętał. Wiem że to nie zadziałało. W następnej godzinie już cię nie było.
I ja nadal czuję, że jestem temu winna. Przyszłam późno.
Bo zawsze miałam problem z tym, żeby zjawić się we właściwym miejscu o właściwym czasie.
Ale wciąż cię kocham. Cały czas. I nie zapomnę o tobie.
Nigdy.

A.♥

14 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Wal się anonimku!
      Nie pozwolę obrażać i krytykować mojej idolki!!!

      Usuń
  2. Jest cudowny *________*
    A! No i nie przejmuj się komentarzem anonimka wyżej. Kocham Cię. <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest smutny. Rozpłakałam się :'(

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny ! Płaczę ;( Zapraszam na mojego bloga : http://imaginyonedirection6969.blogspot.com/ . Dopiero zaczynamy ! Komentarze mile widziane xx

    OdpowiedzUsuń
  5. Super siedzę i płacze <3

    OdpowiedzUsuń
  6. to jest no wiesz...
    dziękuję, że pisałaś to z myślą o mnie :)
    prawda, ja nie potrafię mu zaufać.
    dzięki Tobie właśnie to do mnie dotarło.
    Dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Po prostu GENIALNY! Jest taki prawdziwy, nie wyidealizowany...

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak jest genialny zgadzam się z komentarzem wyżej
    To jest takie prawdziwe świetne

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za dedykację ;* Kocham twoje stories, wiesz? Ciebie z resztą też ♥

    ~M. Wyklęta~

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytam z chęcią twojego bloga i wszystkie imaginy są świetne! Masz talent. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudo! Popłakałam się...

    OdpowiedzUsuń