Przepraszam. Znowu jestem cholernie niesystematyczna. Wszystko przez 5 sprawdzianów w przyszłym tygodniu. TAAK. Wszystko się sypie kochanie.
Przepraszam że takie chore.
dla Marysi.
KLIK.♥
[T.I.]
Ej wiesz? Twój zapach mnie
prześladuje. Potrafię wyczuć go na kilometr, nawet z najbardziej
zatkanym nosem.
Twoje oczy też są ze mną
zawsze i wszędzie. Ilekroć zamknę swoje, właśnie one, te piękne
brązowe tęczówki widzę w swojej wyobraźni.
Za każdym razem gdy widzę
twoje piękne malinowe usta mam ochotę ich spróbować, zobaczyć
jak Ty to robisz, poczuć się tak jak inne gdy cię całowały.
Nadal nie rozumiem dlaczego
ci odmówiłam, gdy byłeś gotowy spełnić moje marzenia. Nie
potrafiłam przyjąć do wiadomości tego, że ktoś o kim śniłam w
dzień i w noc chce być ze mną. Myślałam że żartujesz.
Wiem, nie potrafię zaufać
ludziom.
Czy jakbym teraz powiedziała
to, co chciałam powiedzieć wtedy, to przyjąłbyś mnie z otwartymi
rękami? Dałbyś mi drugą szansę? Bo ja tak naprawdę nie wiem czy
umiałabym ci wybaczyć, zaufać jeszcze raz. Ale ty nie jesteś mną.
Ciesz się, bo nie znam drugiej tak hojnie obdarzonej wadami osoby
jak ja.
Ale chcę być z tobą, bo
mam takie wrażenie że cię kocham. Chociaż tak naprawdę, to skąd
mam wiedzieć czym jest prawdziwa miłość? Nigdy nie powiedziałam
ci, że cię kocham, bo przecież nie wiem co to znaczy. A słów
których znaczenia nie znamy, nie powinniśmy używać.
Liam.
Kochanie.
To moje ulubione słowo.
Zawsze chciałem znaleźć dziewczynę do której będę mógł tak
powiedzieć, a ona wcale nie uzna mnie za wariata.
Wydawało mi się, że to co
było między nami, to nie tylko przyjaźń, ale coś więcej.
Znacznie więcej. Bo miałem tak, że całymi nocami myślałem o
tobie i przez to nie mogłem spać. A jak nie spałem, to
zastanawiałem się czy mogę się ciebie spytać o TO. I czy mnie
nie odrzucisz. Naprawdę, byłem przekonany że nie.
A jednak.
Ale jeśli będziesz chciała,
jeśli tylko zechcesz żeby międzu nami było coś więcej, to
powiedz. Przyjmę cię do siebie z otwartymi ramionami. Bo właśnie
chyba to można nazwać miłością – robi się dla kogoś
wszystko, bez względu na to czy ta druga osoba cię zraniła.
Można mnie nazwać
nieustraszonym.
Ja rozumiem to inaczej niż
wszyscy. Według mnie, nieustraszony to nie taki, który niczego się
nie boi, ale taki, który pomimo wielu lęków i obaw zawsze próbuje
stawać na wysokości zadania i niczego sobie nie odpuszcza.
A ja nie chcę odpuścić
sobie ciebie.
[T.I.]
Dzisiaj mijają dokładnie
dwa miesiące odkąd ostatni raz z tobą rozmawiałam. Widzę cię
codziennie w szkole, jak uśmiechasz się do innych, rozmawiasz z
innymi, przytulasz inne i to właśnie tym innym dajesz swoją bluzę
gdy jest im zimno. I to cholernie boli, wiesz? A przecież nie
powinno.
Liam.
Już nie daję rady żyć bez
ciebie, bo jesteś dla mnie kimś ważniejszym od tlenu. Jesteś
wszystkim. Przez cały czas myślę tylko o tobie. Teraz też.
Strzykawka leży już przede
mną, razem z kilkoma śmiertelnymi dawkami jakichś ponoć bardzo
nielegalnych narkotyków. Szczerze, to nigdy wcześniej tego nie
robiłem. I kiedyś powiedziałbym że nigdy tego nie zrobię.
Popatrz co ze mną zrobiłaś.
Przez ciebie wariuję, wiesz [T.I.]?
[T.I.]
Twój dom stał otwarty.
Światło paliło się tylko w łazience, w której cię znalazłam.
Siedziałeś na wannie i wpatrywałeś się w okno, trzymając w
dłoni strzykawkę. Chciałeś popełnić samobójstwo, tak?
Przepraszam, jeśli ci w tym przeszkodziłam. Przepraszam że
wyrwałam ci ją z ręki i potrząsnęłam tobą, wołając żebyś
się opamiętał. Wiem że to nie zadziałało. W następnej godzinie
już cię nie było.
I ja nadal czuję, że jestem
temu winna. Przyszłam późno.
Bo zawsze miałam problem z
tym, żeby zjawić się we właściwym miejscu o właściwym czasie.
Ale wciąż cię kocham. Cały
czas. I nie zapomnę o tobie.
Nigdy.
A.♥
beznadziejny.
OdpowiedzUsuńJesteś ty anonimku.
UsuńWal się anonimku!
UsuńNie pozwolę obrażać i krytykować mojej idolki!!!
Jest cudowny *________*
OdpowiedzUsuńA! No i nie przejmuj się komentarzem anonimka wyżej. Kocham Cię. <3
Jest smutny. Rozpłakałam się :'(
OdpowiedzUsuńPiękny ! Płaczę ;( Zapraszam na mojego bloga : http://imaginyonedirection6969.blogspot.com/ . Dopiero zaczynamy ! Komentarze mile widziane xx
OdpowiedzUsuńświetny :) xx
OdpowiedzUsuńSuper siedzę i płacze <3
OdpowiedzUsuńto jest no wiesz...
OdpowiedzUsuńdziękuję, że pisałaś to z myślą o mnie :)
prawda, ja nie potrafię mu zaufać.
dzięki Tobie właśnie to do mnie dotarło.
Dziękuję :*
Po prostu GENIALNY! Jest taki prawdziwy, nie wyidealizowany...
OdpowiedzUsuńTak jest genialny zgadzam się z komentarzem wyżej
OdpowiedzUsuńTo jest takie prawdziwe świetne
Dziękuję za dedykację ;* Kocham twoje stories, wiesz? Ciebie z resztą też ♥
OdpowiedzUsuń~M. Wyklęta~
Czytam z chęcią twojego bloga i wszystkie imaginy są świetne! Masz talent. :)
OdpowiedzUsuńCudo! Popłakałam się...
OdpowiedzUsuń