niedziela, 14 kwietnia 2013

Zayn.♥

Hejka hej wszystkim, kocham Was, wiecie? ♥
Ten imagin nie jest ani wesoły, ani smutny, ani romantyczny ani +18.
On jest po prostu taki jaki jest i mam nadzieję że Wam się spodoba.
Z dedykacją dla mojej kochanej Basi Wilk  ♥
+ tradycyjnie dla Angeli i Dagmary, moim najukochańszym. 
Miłego czytania paróweczki!
KLIK.♥

   Otworzyłaś drzwi.
   W środku było ciemno, bardzo ciemno. Postawiłaś bosą stopę na podłodze i syknęłaś z bólu. Przeklęłaś pod nosem i przyjrzałaś się uważniej rzeczy na którą stanęłaś. To był klocek. Zwyczajny klocek lego.
   Postawiłaś drugą stopę zaraz obok pierwszej, tym razem nie stając na żaden klocek ani samochodzik. Przedzierałaś się przez hall, co chwilę potykając się o zabawki porozrzucane po podłodze. Zastanawiałaś się skąd one wszystkie się tu wzięły.
   Gdy zbliżyłaś się do kuchni, usłyszałaś jakieś głosy, najpewniej z góry. Ktoś śpiewał. Postanowiłaś zaryzykować i wdrapać się po schodach na górę, żeby zobaczyć kto to. Powoli, kroczek za kroczkiem zbliżałaś się do rozbrzmiewającego muzyką pokoju.
   Uchyliłaś drzwi. Zayn stał na krześle i śpiewał, a obok niego, na stole siedział Niall z gitarą. Obaj nieźle napruci. Oprócz nich, w pokoju było jeszcze około dwudziestu innych ludzi. Połowa z nich była pogrążona w głębokim, pijackim śnie, a druga połowa urządziła sobie orgię. Przed oczami latały ci damskie staniki i męskie bokserki, stringi, buty, spodnie, okulary. Słychać było sapanie zmęczonych już mężczyzn i ciche pojękiwania napalonych kobiet.
   Piekło.
   Wzdrygnęłaś się, ale weszłaś do środka. Przyjrzałaś się uważnie ludziom na podłodze i stwierdziłaś, że pośród nich są też Harry i Lou. Obaj spici na umór. Sama nie byłaś trzeźwa, ale to co prezentowali oni było już przegięciem.
   Podeszłaś do Zayna i pociągnęłaś go za rękaw koszuli.

- O, [T.I.], jak dobrze że jesteś - wybełkotał.
- Co to ma być?! - wysyczałaś mocno poirytowana.
- Małe przyjęcie. Liam się zaręczył - wyjaśnił.
- To dlaczego są tu wszyscy oprócz Liama?
- Bo on stwierdził że już nie ma siły i poszedł do domu. No a my zostaliśmy. Wyluzuj skarbie, nic takiego się nie stało - zszedł z krzesła i przybliżył się do ciebie by cię pocałować. Odsunęłaś się.
- Nic?! - zawołałaś wkurzona. - Uważasz, że dwudziestka ludzi uprawiających seks na dywanie w moim domu to nic?!
- No przepraszam kochanie, już ich stąd wyganiam - szepnął ci na ucho. - Słuchajcie wszyscy, chyba pora iść do domu.

   Nikt nie reagował. Zayn najwyraźniej to zauważył, bo spytał:

- Mogę ich tu przenocować?
- Nie przeginaj - wycedziłaś.

   Podeszłaś do Harry'ego, który tymczasowo nie zabawiał żadnej dziewczyny i pomogłaś mu podnieść się z ziemi.

- Styles, co ty najlepszego robisz? - krzyknęłaś.
- Daj spokój [T.I.], nic takiego, przecież one jutro i tak nie będą niczego pamiętać.
- Nie będziesz miał wyrzutów sumienia?!
- Ja przecież też nie będę tego pamiętał - wzruszył ramionami. - Ciebie też przelecieć? - spytał rozbrajająco szczerze.
- Nie, dzięki, poradzę sobie bez tego - rzuciłaś i zajęłaś się rozdzielaniem ludzi na podłodze.
- Nie to nie, pamiętaj, jak coś to zadzwoń.
- Tak, tak, zapamiętam.

   Poczułaś jak czyjeś ciepłe ręce lądują na twojej talii. Odwróciłaś się i zobaczyłaś Zayna, teraz już bez koszuli, jedynie w obcisłych lewisach.

- Jesteś zła? - spytał ze skruchą, składając na twojej szyi delikatny pocałunek.
- Jestem - odparłaś.
- Przepraszam kochanie - powiedział i złożył na twoich ustach namiętny pocałunek.

   Wiedział czym cię przekupić. Oddałaś pocałunek i zatopiłaś palce we włosach mulata. Wiedziałaś do czego zmierzacie. Z każdym pocałunkiem byłaś coraz bardziej podekscytowana. Chłopak szybko zrzucił z ciebie sukienkę, tak że zostałaś w samej bieliźnie. Zaczęłaś rozpinać rozporek Zayna, żeby jak najszybciej przejść do rzeczy, ale wtedy usłyszałaś okropny hałas gdzieś z dołu. Szybko oderwałaś się od chłopaka i trzymając go za rękę zbiegłaś na dół.
   To co zobaczyłaś, sprawiło że prawie dostałaś zawału.
   Po waszym domu krążyli policjanci i co chwilę zapisywali coś w swoich notatnikach. Gdy was zobaczyli, od razu do was podeszli zakuli was w kajdanki. Zaczęłaś się szarpać i gryźć policjantów po rękach, ale po jakimś czasie zdałaś sobie sprawę że to nie ma sensu.

- Jesteście zatrzymani za nielegalny przemyt narkotyków - wyszczerzył się policjant.
- Zayn?! - krzyknęłaś i popatrzyłaś na chłopaka.
- Przepraszam - wydukał. - Niech pan ją wypuści, ona jest niewinna.
- Tego nie wiemy - odparł i wypchnął was na korytarz. - Jest tu ktoś jeszcze?

   Zayn posłał ci błagające spojrzenie.

- Nie ma - odparłaś. - Tylko my.
- Ubierajcie się, jedziemy na komisariat - powiedział, odpiął wam kajdanki i wskazał na wieszak z płaszczami.

   Posłusznie narzuciliście na siebie ubrania i wyszliście za policjantem z domu. Na podjeździe stały cztery policyjne samochody. W duchu wyklinałaś na Zayna. W końcu to nie twoja wina. Ty byłaś niewinna, to wszystko przez niego. Przez niego najprawdopodobniej trafisz do więzienia, bo pewnie nikt nie uwierzy dwóm nieźle upitym nastolatkom.
   Potem wszystko działo się zadziwiająco szybko. Komisariat, przesłuchanie, lampa skierowana prosto na ciebie, szczęk więziennych krat i ciemność.
   Nie wiedziałaś że tak się to skończy.
   Nikt nie wiedział.


A.♥



17 komentarzy:

  1. ej, nie mogę wcisnąć ani wzruszające, ani zabawne ani śliczne, bo to jest jakieś takie inne... oby więcej takich. nie wiem jak to zrobiłaś, ale naprawdę miałam ogromne dreszcze jak to czytałam! coś wspaniałego! masz rację, ten imagin jest jedyny w swoim rodzaju. smutny, trochę +18, bardzo trzymający w napięciu. no nie wiem jak go dokładnie opisać, jest po prostu zajebisty! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. AGNIESZKA BEZ GADANIA MA BYĆ DRUGA CZĘŚĆ, KONIEC, KROPKA, NIE MA ALE. JA CHCĘ WIEDZIEĆ CO SIĘ STANIE. Kocham tego imagina tak przy okazji. ^^ Wreszcie jakaś akcia, oprócz miłości i tych innych dupereli. MA BYĆ DRUGA CZĘŚĆ, A JAK NIE TO FOCH, OSTRZEGAM CIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!
    Kocham, Angela. ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham Zayna <3 i CB. <3

    OdpowiedzUsuń
  4. FAJNY IMAGIN. LUBIĘ TO (y) :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesteś MEGA. Oby tak dalej ^^ +

    OdpowiedzUsuń
  6. ej, jest taki 'inny' ale za to jaki cudowny :)
    naprawdę dobra robota, liczę na więcej takich :) xx

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny, ciekawny. Jest inny niż pozostałe. Bardzo mi się podoba. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Heh, dodałabym jakiś mega zryty komentarz, ale nie mam zbytnio humoru, więc powiem tylko, że wyszedł wspaniale jak inne ;33

    OdpowiedzUsuń
  9. super czekam na nn:)

    OdpowiedzUsuń
  10. dziękuje bardzo za dedykacje mam nadzieje że jeszcze kiedyś dostanę dedykację imagin wyszedł super mam nadzieję że będzie 2 część super :) <3

    OdpowiedzUsuń
  11. superrr czekam na kolejne części :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny. Taki inny oby było więcej takich imaginów !!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Najlepszy Harry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Harry był bardzo szczery i gotowy xd

      Usuń
  14. Mam polewkę z Hazzy ! hahahah ! Ale cały imagin zajebisty ! Chętnie przeczytałabym drugą część, więc jak masz pomysł to napisz, bo zapowiada się naprawdę ciekawie ;)

    OdpowiedzUsuń