niedziela, 26 maja 2013

Harold 2. ♥

HEJO! Mam dla Was drugą część! :*
Hahaha, jak mnie wszystko boli to tego się nie da opisać, ja pierniczę, masakra. Dzisiaj komunia, a jutro wycieczka, Boże, ratunku!
3 część dopiero w czwartek, jak już szczęśliwie powrócę do codzienności. A teraz miłego czytania, pączusie ♥
KLIK.♥


   Lekcja czwarta, angielski. Kątem oka przyglądam się Harry'emu. Śmiesznie wygląda, gdy próbuje starannie pisać. Przygryza wtedy dolną wargę i co chwilę odgarnia włosy z twarzy. W skupieniu słucha pani Irving, chłonąc każde jej słowo jak gąbka.
   No tak, on uważa, a ja tylko bezczelnie się na niego gapię, kompletnie ignorując to, że moja najlepsza przyjaciółka, Amy, co chwilę szturcha mnie w ramię. W pewnym momencie zaczęło mnie to wkurzać, więc na nią spojrzałam.

- No, nareszcie! - wyszeptała. - Cała szkoła gada o tobie i Harrym.

   AHA.
   Nie no, fajnie, biorąc pod uwagę, że jedyne co nas łączy to ławka na chemii.

- Co mówią?
- Podobno idziecie gdzieś po szkole - uśmiechnęła się. - Dlaczego nic nie mówiłaś?
- Czemu niby miałam mówić? - odwzajemniłam uśmiech.
- Bo Harry Styles, prawdopodobnie najprzystojniejszy chłopak w szkole zaprosił cię do siebie! - prawie krzyknęła.

   Oczy połowy klasy momentalnie zwróciły się na nas. Spojrzałam na Harry'ego. Uśmiechał się tym swoim cudownym uśmiechem.
   Jakiś cień zaczął zbliżać się do naszej ławki. Podniosłam głowę do góry i zobaczyłam rozzłoszczoną twarz pani Irving. Z niedowierzaniem pokręciła głową i zaczęła nam robić wykład na temat tego jak uczeń powinien zachowywać się na lekcji angielskiego. Jak zwykle w spokoju wysłuchałam jej wywodów, a potem... Potem zadzwonił dzwonek.
   Kolejna nudna lekcja dobiegła końca.
   HOSANNA!

   Wychodząc z klasy poczułam jak ktoś obejmuje mnie w pasie. Obróciłam się gwałtownie i uderzyłam głową w Harry'ego, na ułamek sekundy złączając nasze usta. Czułam jak moje policzki robią się czerwone jak burak. Spojrzałam na Harry'ego. Tylko się zaśmiał.

- Podobało mi się to - uśmiechnął się. - Idziemy na lunch?
- Możemy iść - odparłam ziewając.
- No no, pohamuj entuzjazm - zarechotał. - Idź szybko, bo przerwa się skończy - popchnął mnie do przodu, lokując swoje ogromne dłonie na moich ramionach.
- Idę przecież - mruknęłam.

   Na stołówce usiedliśmy przy osobnym stoliku, z dala od innych ludzi. Było tam nawet przytulnie, z okna widziałam mały lasek za naszą szkołą. Na swojej tacy miałam tylko talerz podejrzanie wyglądających frytek z ketchupem i butelkę wody. A Harry przyniósł zapiekankę, dwa hamburgery, naleśniki i budyń. Patrzyłam się na stertę jedzenia którą postawił przede mną na stoliku.

- Musisz dużo jeść, żeby być zdrowa - zaśmiał się.
- No wiesz Styles, od hamburgerów i zapiekanek zdrowa nie będę - odparłam. - Ale budyń mogę ci zjeść - wyszczerzyłam się i zabrałam mu go.
- Ej ej! - zawołał. - Nawet się ze mną nie podzielisz?

   Zrobił minę zbitego psa. Jak słodko. Szkoda, że na mnie takie sztuczki nie działają. Powoli jadłam budyń, rozkoszując się każdą łyżeczką. Tak jak chciałam, udało mi się wkurzyć Harry'ego. Pochylił się nade mną, próbując zabrać mi budyń.

- Nie oddam ci go - zaśmiałam się i wyszczerzyłam zęby w szerokim uśmiechu.
- Trudno - wzruszył ramionami.

   Jego twarz znalazła się bardzo, bardzo blisko mojej.

- Myślę, że będę musiał załatwić to inaczej - mrugnął do mnie.
- Próbuj, może ci się uda - prowokowałam go.
- Może? Chyba na pewno - uśmiechnął się.

   Zamknął oczy, więc ja zrobiłam to samo. Wiedziałam co się zaraz stanie. Pocałuje mnie.
   No więc stało się. Jego miękkie wargi znalazły się na moich. Delikatnie przygryzł moją dolną wargę, pogłębiając pocałunek. Owinął sobie kosmyk moich włosów wokół palca i zaczął się nimi bawić, nie przerywając pocałunku.
   Ludzie na stołówce zaczęli nam bić brawo. Właśnie w tym momencie doszło do mnie co stało się przed chwilą.

A.♥

13 komentarzy:

  1. jvnuxjivdsnuidsn *_____________________*

    OdpowiedzUsuń
  2. Super! *.* Czekam na następny. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Awwww! Super, super! Czekam szybko na next!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mega... Super... Wspaniałe.... Czekam na nexta... Hdickdbdiwlpqocjyehsfvdlokibdhjdjhdosbixdbbhhhatrtybjdnihdkmbharryhdjshlxnjdkb. Dziękuję za uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Awwww... loffki xd

    OdpowiedzUsuń
  6. uroczy, słodki.
    Harry jest tu taki kochany <3

    OdpowiedzUsuń
  7. ajajaj <3 słodki! :*

    http://justdreamabout1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Awwww o_O jak słodko *-*
    Czemu dopiero w czw kolenja część?!
    Ajjj... Będzie zżerała mnie ciekawość xdxd


    najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com
    Zapraszam, liczę na wasze opinie :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. ooo.. Jeny, Jeny, Jeny... Czekam na następny rozdział. Jest prze słodki ♥

    OdpowiedzUsuń
  10. |Awww. Jaki Harry jest słodki. Czekam na nexta <3

    OdpowiedzUsuń
  11. BOZE UWIELBIAM TO OPOWIADANIE TAKIE SLODKE TAKIE CUDOWNE TAKIE DOSHKSHSJS PISZ DALEJ BO ZWIARIUJE KOCHAM CIE XX.

    OdpowiedzUsuń
  12. FAJNIE :)
    Angelaa. <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Hazza, bosze jaki słodziak. Imagin zajebisty że o ja ofdnidnuhndkskbixjwhiruoquebjdwjunqbbbnje ;**

    OdpowiedzUsuń